Idealnie nadaje się na zimowy podwieczorek. Miękkie, wilgotne dzięki dodatkowi jabłek oraz bardzo aromatyczne. Można dodać dowolne orzechy i migdały. Ja zazwyczaj używam orzechów włoskich i płatków migdałowych. Pięknie pachnie podczas pieczenia. Zapach orzechów, jabłek i cynamonu unosi się w całej kuchni.
Składniki:
- 4 jajka
- 1/2 szklanki cukru
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2/3 szklanki oleju
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 szklanki płatków migdałowych
- 1/2 szklanki orzechów włoskich
- 1/3 szklanki rodzynek
- 4 jabłka
- 1 łyżeczka cynamonu
Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić na sztywną pianę, dodając pod koniec ubijania cukier. Zmniejszyć obroty miksera i dodać żółtka i olej. Do masy dodać mąkę, sodę, proszek do pieczenia i cynamon. Dokładnie zmiksować.
Jabłka obrać i utrzeć na tarce z grubymi oczkami. Orzechy zalać gorącą wodą. Po kilku minutach odlać wodę a orzechy drobno posiekać.
Do ciasta dodać utarte jabłka, orzechy, migdały oraz rodzynki i zamieszać łyżką. Wylać do formy wyłożonej papierem do pieczenia (użyłam formy o wymiarach 30 x 26 cm).
Piec około 50 minut w temperaturze 165°C. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.