Pierożki ze śliwkami. Takie na dwa kęsy 😉 Użyłam śliwek węgierek. Można użyć mrożonych śliwek, ale trzeba je najpierw rozmrozić i zostawić na sitku do ocieknięcia. Z przepisu uzyskałam 100 dość małych pierogów.
Składniki:
- ok. 700 g mąki pszennej
- 50 g masła
- 400 ml gorącej wody
- 1 łyżeczka soli
- 50 śliwek
- cukier
W gorącej wodzie rozpuścić masło.
Mąkę wsypać do miski. UWAGA: zacznijcie od ok. 600 g mąki.
Dodać do niej sól i wodę z masłem.
Wyrobić ciasto (najlepiej przy użyciu miksera z mieszadłami do wyrabiania ciasta). W razie potrzeby dodać więcej mąki (ja użyłam ok. 700 g).
Śliwki pokroić na połówki.
Z ciasta odrywać mniejsze kawałki i cienko rozwałkowywać.
W czasie wałkowania podsypywać mąką, żeby nie przywierało do blatu.
Na ciasto kłaść po połówce śliwki i posypywać odrobiną cukru (ok. 1/3 łyżeczki).
Wykrawać pierogi.
Pierogi gotować partiami po około 20 sztuk. Po wypłynięciu gotować jeszcze około 1,5-2 minuty.
UWAGA: Uważajcie, żeby nie gotować ich za długo, bo mogą się rozpaść (śliwki wypłyną z pierogów).
Po ugotowaniu można polać dodatkowo masłem podsmażonym z bułką tartą lub śmietaną.
