Przepis na drożdżowe rogaliki z makowym nadzieniem. Smakują trochę jak małe makowce 🙂
Składniki:
- 700 g mąki pszennej tortowej
- 4 łyżki cukru
- 2 szklanki mleka
- 2 jajka
- 30 g świeżych drożdży
- 100 g masła
Nadzienie: 600 g gotowej masy makowej (przepis na masę makową podaję tutaj)
Lukier: 3 szklanki cukru pudru, kilka łyżek wody
Dodatkowo: kandyzowana skórka pomarańczowa, mąka pszenna do podsypywania
Mleko lekko podgrzać. Drożdże wymieszać z jedną szklanką mleka i jedną łyżką cukru. Odstawić w ciepłe miejsce, pod przykryciem na ok. 15 minut, do czasu aż zacznie “pracować” (na powierzchni powstaną delikatne bąbelki, a rozczyn nieco się uniesie).
Masło roztopić. W dużej misce zmiksować jajka z pozostałym cukrem. Dodać rozczyn i zamieszać łyżką. Dodawać stopniowo mąkę i mieszać łyżką lub przy pomocy mieszadeł miksera do wyrabiania. Na koniec dodać masło. Wyrobić ciasto. W razie potrzeby, jeśli ciasto bardzo się klei, można dodać trochę mąki. Ciasto odstawić pod przykryciem w ciepłe miejsce, do czasu podwojenia objętości.
Ciasto wyłożyć na blat posypany mąką i krótko wyrobić. Podzielić na trzy części. Każdą z części rozwałkować w kształt okręgu o grubości ok. 2 mm i średnicy ok. 32 cm. Przeciąć nożem na 12 części (pokroić jak pizzę). Na każdy trójkąt z ciasta kłaść łyżeczkę masy makowej. Ciasto zawijać w kształt rogala, zaczynając od podstawy trójkąta. Trzeba dokładnie je sklejać, żeby mak nie wydostał się w trakcie pieczenia. Jeśli jednak w kliku przypadkach rogal podczas pieczenia pęknie i część maku się wydostanie, nie przejmujcie się jakoś bardzo (większość maku zostanie w środku).
Piec ok. 15 minut w temperaturze 180°C, na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Cukier puder wymieszać z wodą (dodawać po łyżce i ucierać) i przygotować dość gęsty lukier, którym polukrować rogaliki po lekkim przestudzeniu. Ja swoje maczałam w lukrze, ale można też je polewać. Na koniec posypać skórką pomarańczową.