Przepis podstawowy na grzyby marynowane w occie. Przez lata nie lubiłam takich grzybów. Do niektórych smaków trzeba chyba dojrzeć 😉 Teraz sama mogłabym zjeść cały słoik.
Podaję przepis na około 5 słoików 400 ml.
Zalewę przygotowuję w proporcji 3 do 1 (3 szklanki wody do 1 szklanki octu).
Najlepsze do marynowania są według mnie małe, twarde podgrzybki.
Składniki:
- ok. 2 kg grzybów
- 4 litry wody + 2 łyżki octu 10% + 1 łyżka soli
- 3 szklanki wody
- 1 szklanka octu spirytusowego 10%
- 6 liści laurowych
- 8 ziaren ziela angielskiego
Słoiki i nakrętki sparzyć gorącą wodą.
Grzyby dokładnie oczyścić i umyć pod bieżącą wodą.
Jeśli grzyby są nieco większe, należy pokroić je na mniejsze kawałki.
W dużym garnku zagotować 4 litry wody z 1 łyżką soli i 2 łyżkami octu.
Na gotującą się wodę wrzucać partiami grzyby i gotować przez ok. 5 minut.
Wyławiać łyżką cedzakową i przekładać do czystych słoików (do ok. 3/4 wysokości słoików).
W drugim garnku zagotować zalewę – do wody i octu dodać ziele angielskie i liście laurowe.
Całość zagotować.
Grzyby zalewać gorącą zalewą (tak, aby zakryła wszystkie grzyby) i od razu zakręcać.
Słoiki przekręcić do góry dnem i zostawić w tej pozycji do wystygnięcia.
Słoiki najlepiej przechowywać w piwnicy.