Drożdżowe, puszyste bułeczki z białym serem i truskawkami. Można użyć również jagód albo rodzynek. Porcja na dużą blachę (12 drożdżówek).
Ciasto drożdżowe:
- 25 g świeżych drożdży
- 300 ml mleka
- 100 g cukru
- 2 jajka
- 50 g masła
- 580 g mąki pszennej + do podsypywania
Mleko podgrzać (powinno być ciepłe, ale nie gorące).
Drożdże wymieszać z połową ciepłego mleka, 50 g cukru i 1 łyżką mąki.
Odstawić pod przykryciem w ciepłe miejsce, aż drożdże zaczną pracować (wyraźnie się spienią i uniosą).
Masło rozpuścić i przestudzić.
Rozrobione drożdże wymieszać z resztą mąki, mleka i cukru, masłem oraz jajkami.
Wyrobić ciasto (najłatwiej wyrabiać przy pomocy miksera planetarnego w końcówką do ciasta).
Odstawić przykryte ściereczką na około godzinę w ciepłe miejsce (do podwojenia objętości).
Masa serowa:
- 350 g tłustego twarogu
- 1 jajko
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 5 łyżek cukru
- 1/3 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 300 g truskawek
Lukier:
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1,5 łyżki wody
Twaróg zmiksować z jajkami, mąką, cukrem i ekstraktem z wanilii.
Wyrośnięte ciasto drożdżowe podzielić na dwie części.
Każdą część rozwałkować na blacie podsypanym mąką na prostokąt o dłuższym boku długości formy do pieczenia (moja forma miała wymiary 32 x 23 cm).
Na połowie rozwałkowanego ciasta ułożyć masę serową oraz pokrojone truskawki.
Ciasto złożyć na pół wzdłuż dłuższego boku, a następnie pokroić na 6 części.
Z obu złożonych prostokątów uzyskamy 12 drożdżówek.
Ułożyć je obok siebie w formie wyłożonej papierem do pieczenia (przenosiłam po dwie drożdżówki przy pomocy szpatułki).
Odstawić pod przykryciem w ciepłe miejsce na ok. 20 minut, tak aby jeszcze nieco wyrosły.
Piec około 25 minut w temp. 200ºC (piekłam z termoobiegiem).
Lekko przestudzone drożdżówki polukrować (cukier wymieszać energicznie z wodą). Lukier rozprowadzałam przy pomocy pędzelka.